niedziela, 8 kwietnia 2012

14. Jaja malowane.

Najpierw był spacer z Reksiem, wzdłuż naszego pięknego jeziora.
W lesie rosły piękne kwiatki, roślinki o przeróżnych kształtach i listki.
Potem nasz ogródek - tam żółte mini mleczyki, listki poziomek i piórka.
Nazbierałam te "zwiastuny" wiosny i namoczyłam w wodzie.
Pieska musiałam wykąpać, bo znalazł błotko i się w nim wytarzał, w czymś, co strasznie śmierdziało!
A potem wszyscy zabraliśmy się więc do naszych skarbów!












13. Papierowe jajka wielkanocne

Święta, święta i po świętach -można by rzec. 
Nie miałam zbyt wiele czasu przed świętami aby wejść na bloga.
Zajęta po pierwsze byłam nauką przed egzaminem, 
a po drugie robiłam dekoracje, czyli jaja wielkanocne z papieru. 
Niby takie proste jajo, a pochłania kilka dni i 20 kartek papieru A4. 
A oto efekty mojej pracy:




12. Zaproszenia na urodziny

Może nie są takie ładne jak kupione,
ale sama je wyciełam, nakleiłam i wierzcie mi,
że dużo pracy w nie włożyłam.
Urodziny miałam wczoraj, a wyprawiam jutro.
Wiem, że zaproszenia się 
BAAAAARDZO
spodobały, a zaproszone przyjaciółki
napewno się pojawią.